k e n d z i a l o * t r u p * z g o n

it's just a filthy blog about everything what's funny, silly and ours :) a Polish boy, a Polish girl... their dr martens boots and their life somewhere between the clouds. unfortunately dead... from ula with love. dawn of living death i cała doba żywych trupów 7

среда, февраля 21

jamajka big bada dwa jajka

znow jemy, jakie to kurwa monotonne :/
dzis z braku rozrywek postanowilismy nic nie pic. i jest jak jest... wpieprzamy jajecznice w ciszy. tylko co chwile jakis smiech, ale to wszystko pozory. tak naprawde boli nas glowa (i co? boli nas glowa i co jeszcze? no... moze byc tyle)
luku zjadl juz cala swoja kupke (chlebkow)
ojeju jeju czarodzieju.

POBITE GARY! ej sory, ale jak gary moga byc pobite? 
usmiech toudiego na wieki zostanie przslaniety krzeslem. zakryjmy jego reke szafą.

co mozemy robic madrego? mozemy rozmawiac o nowych spodniach luka, o ktorych rozmawiamy juz od 4 godzin.
kurczaczki mają ozorki łłłłłiiiiiiii

kendzialo ma juz tylko rok... a my wciaz... niezmienni... tacy... gwiazdowi... tacy... opetani... tacy... niebylejacy!


bestry jest kurwa nudziarzem.

KONIEC hahaahahahahahah

четверг, февраля 15

to jest test

a to jest odrobina szaleństwa

walentynki

dzbany malowane
malowane dzbany
je
to
ja
ja ja

суббота, февраля 10

is ihtis [ich dich] this what we are doing here now?










gwiazdy z telewizji wiedziala ona i slodycze.

czesto chodzi o nic. kolejne notki ida sie pierdolic gdzies daleko i nie wracaja juz nigdy. pewnie im tam dobrze. sluchaja fisza, nie krepuja sie nic.

a sasza jest z nami jak bog. on zawsze je bulki z maslem. to tanie i z biedronki.

kiedy bedzie salatka?

tera samjuncia jest na miejscu krolow! czesc! to ja! samjuncia! elo kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!! lubie przeklenstwa i dom luka. a wiesz... jura ma brata. on sie nazywa FJEDJA i uczy sie na uniwerku.
oh, musialem otworzyc wieczko [luku]
bo ja wpadlam na taki pomysl, ze wina juz malo, godzina wczesna a nam sie konczy alkohol! jestesmy pieprzonymi alkoholikami, alkomatami (posdro dla manka ;p ) lubie papierosy i ich filtry.
odchodze w ciszy bo tak sie czuje.... jak sloneczko na niebie 15 lipca.

na ruzowo sie slinie, rozowe mam usta. bo roz. bo wiadomo. ze nic. i. kropka. ja sie tu zle czuje!


potrzebuje... niewazne

nic nie majac procz hip-hopu, suczki lataja po Akropolu

TIM TUM TUM. OGŁOSZENIE: WINO DOPIERO O 19:45

- ej, wino dopiero o 19:45, przeciez jest 19:36. jak raz?
- rybniczek plonie. czesc, jestem Samiuncia, jak ty sie blendzisz. mowie hieroglifami.
- nikt nie odczyta, jak tej plyty. co za ci na.
- sorka, ale nie jestem porysowana, jak w paincie. Luku, badz moim wiaduktem, co mnie wiedzie przez zycie.
- skad znasz moje imie?
- z gazety.
- to wszystko nieprawda i bzdura i dumy smalone.
- pum pum

spojrzal, popatrzyl, pomyslal i kontemplunąl.

pamietaj! wiono jeszcze nie czas [jest to na scianie u luka w roomie]
* * ********* to sa gwiastki dla manka :* dwukropek gwiazda - czyli caluje manka :* :* :*
moje pocalunki sa do nieskonczonosci, ale nie znalazlam na tej klawiaturze takiego znaczka co okresla NIESKONCZONOSC!

fisz sie pyta: "dokad dokad dokad" ja mowie - do baru do baru do baru! zdradzam swoj konfesjonal. mowie: moje wino jest w butli, wytnij mnie dilejtem i powiedz ze jestem marzycielką :P
o gat o gad o gassssssss na ulicach! ktos wypuscil slonie z zooooo z dupy, z pipki, z cefki moczowej! [pani D. mowila ze faceci maja dluzsza cefke moczną, a kobiety krotsza]
takie info z mojego zycia. ziom... toudi... moj rezerwat w budowie, pewnego razu bedziesz moj, w moim rezerwacie :D bakus bedzie opiekunem rezerwatu. bedzie ci donosil zarcie i zupki chinsko-mongolskie.
bestry bedzie wynosil twoje kupki, antek bedzie donosil ci panienki, a ja bede cie obserwowala!

siaba daba chuj chuj chuj! cipa cipa mhmmmm!
[a tu jest nasz smieeeechhhhhhh]

luku szuka legalizacji na dysku komputerowym... twardym jak narkotyki. No i znalazl... a przeciez wszystko w zyciu jest miekie! nawet narkotyk, poduszki, my, wino, alunia, swiat...
sonce sonce sonce i salatka :) wlasnie dlatego ze sonce switji nam lubie zyc i bywac tu na wrebie, gdzie czas cofniety o 5 minut jest zawsze w tyle...
przywyklismy to zycia w ascezie... oddajemy sie franciszkom, epikurom i innym mlodocianym filozofom!
luku przyniosl chleb, przyniosl jezusa!
tak sie podniecilam ze ide do kibla! niby nie ma autora a nie chce sie wejsc do polki... wino wino sie skonczylo!

ale moze uda sie przekonanac kazika, by dal na piwo. tego jeszcze nikty nir wie. dowiemy sie ok. 20:32

jest salatka i zastanwiam sie, czy ktos ja posolil. pewnie tak. ale co, jesli nie?

- posolona?
- tak
- chcesz sol?
- nie.

no to jest wporzo.

- samia, lubisz jezusa w worku?
- tak, uwielbiam z kostnicy
- samia, co robi twoja salatka na moim biurku?
- lezy? o boze, chlep. fisz pluje w glosnik.



EJ LANS KURWA. CHUJ, ZE SALATKA. NAJWIEKSZY LANS, TO ZOSTAWIC SOBIE KAWALEK SALATKI W KACIKU UST. ZAlatuje KARTOFLAMI

ta notka, jest taka dluga, bo nam sie skonczylo wino. lubie cebule.

samia rozmawia z kamilem...

- ze co sie kryje?
- ;kldkdk;d
- no wiem wiem, dwa wina. przepraszam... co?
- kljdskjdjkd
- sylwon?
- dhdhd
- nieprawda, nie jestem najebana. jeszcze raz, to powtorz...
- [dzyn dzyn gluchy sygnal]

mieszkal sobie i go spotklal z alkomatem
w ustach.
jak mi tej duzej
salatki zostalo...

пятница, февраля 2

koszmor

pise o tym notke.

koszmor, koszmor, koszmor, koszmor

zapij tio hejbatką

i pet co się najlepiej trzyma jabola

jajecznica z jaj dziesięciu, z pomidorem i serem

wykałaczki wbijane w organy
chyba się nic nie stało na spokojnie do tego podejdź

jestem dj malina co schematów się nie trzyma

no wlasnie


stary bakus... mocno spi
my go upijemy
w domu zostawimy
jak sie zbudzi, jajecznice zje


bez bakusia, ktory spi jak kloda
podrezczny slownik tez nam sie przyda
w swiecie, gdzie opium, malaria i zebra

CZY ORŁOWIEC JEST EGZOTYCZNY? nigdy sie tego nie dowiemy, bo bakus ciagle spi.

jestem w przestrzeni poza literackiej utworu

wielka dolewka soku malinowego dla wszystkich postaci charakteryzujących sie cechami podłogi!
Bestry "polewa" s.a.

fotki w różu

jak co? duplikat. dupleks

czy to notka?!

------------------
------------------

czy to juz notka?!

------------------
------------------

a po po po ponad chodnikami, to juz nie znajdziemy juz tej notki. ona juz nigdy nie bedzie tym, czym byla. teraz jest mutantem. cyklopem z third eye. no bo wiecie, fajnie jest, a nie zawsze jest, kiedy, gdzie, i z jakiej metaforyki uzyciem? prosimy szczerze nie kasowac nam nigdy wiecej i prosze nie wchodzic do mojej mamy, ona chce spac. ma problemy ze snem.

ale odbiegamy od glownego tematu. w sensie, ze topic. kielonek. adressed people, wiesz

co do snu to sen w zasadzie jest poszukiwanie śmierci