tweny cigarettes in a pocket
aaaaaaaaaaaaaaa co sie z nami dzieje? nie dosc ze przy sobie pierdzimy to jeszcze sikamy! JA NAS powoli nie poznaju/////////
wiesz, co? dziwne mASZ znaczki. moj stosunek wobec tego nowego zjawiska - a fe A FE, a wez, a wez, a skoncz.
nie ma czosnku, bedziemy jednak smierdziec winem.
ale alunia dzie do sasiada! najpierw poszla po jogurt bezsmakowy a teraz...
O BOZE! MAMA ALI ZESZLA I... JEST CZOSNEK! NIE TRZEBA ISC DO SASIADA!
kaniu przejmuje paleczke, to jest wielka sztafeta. alunia kontuzjowana na zakrecie po lewej obok sasiada po smietane, samia spocona mysleniem, a capslock tak blisko literki A jak ala :P
w srodku byl chaos. chaos byl to wielki.
samiqua przejela klawiature a luku poszedl lulu... alunia wie ze luku poszedl lulu :)
LUNIA robi nam frytki czosneczkowe i jest tak przyjemnie. my po trzech i pol wina :) te drugie pol
jest zakopane. musze to tu napisac gdzie go zakopalismy bo w piatek zapomnimy gdzie go zakopalismy! a wiec:
wino ZUBR zostalo zakopane na boisku niedaleko pkp na takim pagorku. zostalo zasypane trawa, ziemia, glazami... wszt
boze! czysty zwariowala?! teraz juz wszyscy beda wiedziec, gdzie jest zagrzebane nasze wino bez naliczonej kaucji!!!
wszyscy czekamy... czekamy na fryteczki pik pik! aluniu! czy one juz sa? czy sosik juz gotow?!
ojezunku!!!
aaaaa frytkunki juz sa!!
- przepraszam za nieuptrzejmosc...
ala nie da drugiej porcji. da nam cos innego... ale czym to bedzie? czyzby przewidziala juz cala te sytuacje?!
wypalilismy dzis tweny (pozdrowienia dla Szymona) cigarettes from kaniu's pocket na boisku. emocje siegaly wyzej niz zenitu, byly prawie minolta, murawe zastapily wykopy, a bramki sie poprzewracaly. gdzies tam w odchlani, w sercu wykopu numer 1 zakopane jest nasze wino, nasze przeznaczenie. czy je okuszamy, a wszyscy przezyja?! to wie tylko sniezynka-men z kill bila 2.
ide spojrzec, co tym razem szykuje sie do zjedzenia... i'll be back in 30p840940974097409743097543 minutes, indeed...
a luku to jest morderca bo chce mnie zabic kluczykami do domu aluni!!! :( a ja tu placze ze strachu! ja tu drże! a superman nie chce uratowac mnie.
tadadam! drugie danie! kanapki z pomidorem i zielona cebulka! :)
alunia umiera jedzac
KENDZIALOPINIA:
name: SZYMON
surname: BARTKOWIAK
age: TWENY YEARS OLD
other: LUBI FAUNE I FLORE I GRZYBY [KTO WIE, CZY GRZYBY SA OBIETE, I GDZIE?], JAZDE KONNO, WYPROWADZANIE ZWIERZAT CZTERONOGICH NA SPACER [BO OWADOW TO NIE LUBI, UGRYZIENIA PO DWOCH KOMARACH BARDZO SWEDZA].
Szymony z reguly sa prawi w mysli i czynie. zdarzaja sie tez wyjatki.
ale opinia AT FIRST:
- BARDZO FUNNY & JAZZY
dopisek: alunia zrobila kaurze ha ha ha
- fajnie, ze mowi in english, because we like it and he has curly hair - what is very trendy nawadays [alunia likes it as well * 18]
- wrazenie dodatnie
- byc moze lubi wode mineralna gazowana
- bitelsi sa okej
- a my juz idziemy
koniec tej doglebnej analizy psychologicznej.
POZDRO [dla:]
- piotra
- toudiego
- rulki
- katarzyny
- i innych
3 Comments:
ha he hy huj
pewne drobiazgowe rzeczy umknely mi z pamieci - np. to, ze Lunia wylala wode na ziemie i zrobila kaluze:
-patrz samiuncia. tak sie to wyciera, widzisz? (...) i juz nie ma kaluzy :)
pozdro ziomki jestescie zajebisci bardziej.
ehej! to wino kolorystycznie pasuje do koszulki jaka mialam na sobie :>
nie dosc, ze podobna do zubra, to jeszcze moja
nic nie dzieje sie przez przypadek jak mawial nasz wielki guru paulo
Отправить комментарий
<< Home