k e n d z i a l o * t r u p * z g o n

it's just a filthy blog about everything what's funny, silly and ours :) a Polish boy, a Polish girl... their dr martens boots and their life somewhere between the clouds. unfortunately dead... from ula with love. dawn of living death i cała doba żywych trupów 7

среда, июля 5

tweny cigarettes in a pocket


aaaaaaaaaaaaaaa co sie z nami dzieje? nie dosc ze przy sobie pierdzimy to jeszcze sikamy! JA NAS powoli nie poznaju/////////

wiesz, co? dziwne mASZ znaczki. moj stosunek wobec tego nowego zjawiska - a fe A FE, a wez, a wez, a skoncz.

nie ma czosnku, bedziemy jednak smierdziec winem.

ale alunia dzie do sasiada! najpierw poszla po jogurt bezsmakowy a teraz...



O BOZE! MAMA ALI ZESZLA I... JEST CZOSNEK! NIE TRZEBA ISC DO SASIADA!

kaniu przejmuje paleczke, to jest wielka sztafeta. alunia kontuzjowana na zakrecie po lewej obok sasiada po smietane, samia spocona mysleniem, a capslock tak blisko literki A jak ala :P

w srodku byl chaos. chaos byl to wielki.

samiqua przejela klawiature a luku poszedl lulu... alunia wie ze luku poszedl lulu :)
LUNIA robi nam frytki czosneczkowe i jest tak przyjemnie. my po trzech i pol wina :) te drugie pol
jest zakopane. musze to tu napisac gdzie go zakopalismy bo w piatek zapomnimy gdzie go zakopalismy! a wiec:
wino ZUBR zostalo zakopane na boisku niedaleko pkp na takim pagorku. zostalo zasypane trawa, ziemia, glazami... wszt


boze! czysty zwariowala?! teraz juz wszyscy beda wiedziec, gdzie jest zagrzebane nasze wino bez naliczonej kaucji!!!

wszyscy czekamy... czekamy na fryteczki pik pik! aluniu! czy one juz sa? czy sosik juz gotow?!

ojezunku!!!
aaaaa frytkunki juz sa!!
- przepraszam za nieuptrzejmosc...


ala nie da drugiej porcji. da nam cos innego... ale czym to bedzie? czyzby przewidziala juz cala te sytuacje?!

wypalilismy dzis tweny (pozdrowienia dla Szymona) cigarettes from kaniu's pocket na boisku. emocje siegaly wyzej niz zenitu, byly prawie minolta, murawe zastapily wykopy, a bramki sie poprzewracaly. gdzies tam w odchlani, w sercu wykopu numer 1 zakopane jest nasze wino, nasze przeznaczenie. czy je okuszamy, a wszyscy przezyja?! to wie tylko sniezynka-men z kill bila 2.

ide spojrzec, co tym razem szykuje sie do zjedzenia... i'll be back in 30p840940974097409743097543 minutes, indeed...

a luku to jest morderca bo chce mnie zabic kluczykami do domu aluni!!! :( a ja tu placze ze strachu! ja tu drże! a superman nie chce uratowac mnie.

tadadam! drugie danie! kanapki z pomidorem i zielona cebulka! :)
alunia umiera jedzac

KENDZIALOPINIA:

name: SZYMON
surname: BARTKOWIAK
age: TWENY YEARS OLD
other: LUBI FAUNE I FLORE I GRZYBY [KTO WIE, CZY GRZYBY SA OBIETE, I GDZIE?], JAZDE KONNO, WYPROWADZANIE ZWIERZAT CZTERONOGICH NA SPACER [BO OWADOW TO NIE LUBI, UGRYZIENIA PO DWOCH KOMARACH BARDZO SWEDZA].

Szymony z reguly sa prawi w mysli i czynie. zdarzaja sie tez wyjatki.

ale opinia AT FIRST:

- BARDZO FUNNY & JAZZY
dopisek: alunia zrobila kaurze ha ha ha
- fajnie, ze mowi in english, because we like it and he has curly hair - what is very trendy nawadays [alunia likes it as well * 18]
- wrazenie dodatnie
- byc moze lubi wode mineralna gazowana
- bitelsi sa okej
- a my juz idziemy

koniec tej doglebnej analizy psychologicznej.

POZDRO [dla:]
- piotra
- toudiego
- rulki
- katarzyny
- i innych

3 Comments:

Anonymous Анонимный said...

ha he hy huj

pewne drobiazgowe rzeczy umknely mi z pamieci - np. to, ze Lunia wylala wode na ziemie i zrobila kaluze:
-patrz samiuncia. tak sie to wyciera, widzisz? (...) i juz nie ma kaluzy :)

pozdro ziomki jestescie zajebisci bardziej.

12:06 PM  
Anonymous Анонимный said...

ehej! to wino kolorystycznie pasuje do koszulki jaka mialam na sobie :>

12:11 PM  
Anonymous Анонимный said...

nie dosc, ze podobna do zubra, to jeszcze moja

nic nie dzieje sie przez przypadek jak mawial nasz wielki guru paulo

3:59 PM  

Отправить комментарий

<< Home